Polakom cholernie brak dziś poczucia godności. Jesteśmy tu od tysiąca lat. Stworzyliśmy państwo, do którego ze wszystkich stron świata, z zachodu, wschodu i południa, ciągnęli ludzie, jak do ziemi obiecanej. A teraz byle łajza z Holandii czy Luksemburga pozwala sobie traktować nas jak małpy, które ledwo co zlazły z drzewa?! Stawiać nas do pionu, pouczać, wychowywać obietnicami szklanych paciorków i straszeniem "sankcjami"? I nasze tak zwane elity płaszczą się przed każdą taką łajzą z obrzydliwym służalstwem, prosząc, żeby Europa zechciała łaskawie jakoś przywołać do porządku tę polską hołotę, bo im się ona wyrwała spod kontroli i nie chce słuchać? Czas, kiedy mogliśmy sobie pozwolić na leżenie i rekonwalescencję mija, kończą się światowe koniunktury, zaczynają prawdziwe schody, coraz bardziej strome. Trzeba ruszyć tyłek, przypomnieć sobie "czym tobie być, o czym tobie marzyć, śnić". O tym jest ta książka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka przybliża sylwetki i dokonania wybranych przedstawicieli kilku rodzin inteligenckich, które wniosły cenny wkład zarówno w rodzimą, jak i światową naukę, kulturę, sztukę i technikę.
Poznamy historie wybitnych członków rodzin: Curie - genialnych uczonych i noblistów, których badania nad promieniotwórczością były kamieniem milowym w dziejach nauki; Estreicherów - niedoścignionych badaczy polskiego piśmiennictwa i tropicieli zaginionych polskich dzieł sztuki; Kossaków - mistrzów pędzla i pióra; Lilpopów - słynnych zegarmistrzów, przemysłowców, prekursorów fotografii i reprezentantów elit kulturalnych na emigracji; Lutosławskich - działaczy politycznych, społecznych, ekonomicznych, artystów; Młynarskich i Rubinsteinów - genialnych muzyków; oraz Żuławskich, o których utalentowanych przedstawicielach: literatach, malarzach, charyzmatycznych mówcach i przede wszystkim miłośnikach gór, niejednokrotnie mówiono "wybrańcy bogów".
To swoista saga wybitnych rodów, dzięki którym ludzkość ma szansę ciągłego rozwoju.